Zastanawialiście się kiedyś jaki olej wybrać do swojej jawki/ogara/innego żyweta? Prawdopodobnie tak. Istnieje wiele teorii
mówiących o zaletach i wadach poszczególnych olejów. Ja po latach badań i testów muszę stwierdzić, iż najlepszy jest mixol

Ostatnio firma AGMOT (tzw. żydmot) wypuściła na rynek specjalną serię mixolu, zwaną TURBO_DYMO_MIXOL. Przybliżę państwu
nieco specyfikację tego zajebistego oleju

Producent mixola (z zaczernia, tam go produkuja) opracowal system aktywnych molekuł przywierających do czesci silnika i chroniacych je juz od pierwszego kopa.
System aktywnych molekul powstal przez przypadek- pracownicy kiepowali fajki do kadzi z olejem. Jak widać nie trzeba urodzić się mądrym, żeby być
debilem...yy naczy wynalazcą. System nazywa się BDG- bardzo duże gówno.

Inny patent, to tzw. system automatycznego szlifu. Wystarczy nalać mixola i zapominamy o remoncie silnika. Jak to działa? Gdy luzy między
tłokiem a cylindrem rosną, mixol wkracza do akcji- dostaje się między tłok, a cylinder, popiół powoduje wzrost tarcia, a to przekłada się na to, że
pierścienie wygładzają cylinder. Wytworzone przy tym ciepło powoduje spuchnięcie tłoka do rozmiaru cylindra i powrót luzów do normy. Jakie to proste...

Pewnie zapytacie się "Skoro mixol jest taki zajefajny, to czego nie stosują go szanujące się firmy np Honda, Suzuki, Yamaha...?" Problem jest złożony i ma podłoże polityczne
Skoro TURBO_DYMO_MIXOL sam robi szlif, to mechanicy tracą pracę. Jak tracą pracę, to zaczynają upadać banki, z kolei te banki powodują kryzys w państwie. Zatem mixol
nie jest poprawny politycznie. Pozatym olej mixol łata dziurę ozonową, a nie jest to na rękę np Finlandii, gdzie mają zajefajnie zimno, a chcieliby mieć cieplej.

W jakich proporcjach lejemy mixol do jawki?
1:50 (jeden litr benzyny na 50l mixolu).

I jeszcze jedno, pamiętajcie. Mixol to nie olej. To płynna technologia. Efekty stosowania TURBO_DYMO_MIXOL'a można oglądnąć np tu: